Dzień w górach, ze wspinaczką zakończoną zdobyciem szczytu Punta Losetta (3040 m), u stup słynnego Monviso, był tym, czego naprawdę potrzebowaliśmy po intensywnych dniach Święta Życia, przeżytych w tłumie ludzi. Ojciec Stefan wraz z ojcem Ivanem przewodzili wyprawie w towarzystwie grupy młodych ze wspólnoty. Chłopacy i dziewczęta odkrywali wielkość i piękność gór. Niewielu z nich widziało w swoim życiu tak rozległe widoki oraz tak piękne i wysokie góry! Na szczycie każdy odmówił w swoim języku modlitwę Zdrowaś Maryjo, co utworzyło długi łańcuch modlitewny: od włoskiego przez chorwacki, polski, łaciński, francuski, libański, słowacki, hiszpański… Dzień zakończono Mszą Św. celebrowaną na łonie natury pośród szczytów gór, gdzie mogliśmy doświadczyć obecnej i żywej miłości Boga. Po kazaniu kilka dziewcząt powiedziało wzruszające świadectwa, co podbudowało wiarę wszystkich. Dziękujemy Bogu za dar i piękno stworzenia.
Wydrukuj
|